Chata za miastem......

.....  zapisalam sie a co tam ,musze miec kolejnego kolosa nad ktorym bede sie znecac :)

 Kto chetny moze sie jeszcze zapisac u Fasoli :)

Wybralam najmniejsza chatke bo niestety na te wieksze nie mam wystarczajaco materialu ,braklo mi doslownie 15 kratek :( a lnu sie boje bo przy tak wielkiej pracy latwo o pomylki.

Moja chatka tez jest piekna ,owszem troche fioletow ma ale jakos to przezyje  no i  bardzo mi sie podoba :)

Material mam przygotowany ,bede wyszywac na bialej kanwie 20-stce nitkami Anchor i DMC .Nigdy materialu nie kratkuje ,nie mecze tamborkiem ,zwyczajnie mietole w lapkach :)

Tak wygladaja moje przygotowania a zaczynam po powrocie z pracy :)

 

 

---

Serdecznie dziekuje za poprzednie komentarze :)

Kartki z kalendarza

O kwietniu już nikt nie pamięta ,minął tak szybko ,że się nawet nie zdążyłam obejrzeć :)

Hafcik jednak powstał ,nawet zagościł w mojej cudnej ramce ale nie zdążyłam się nim pochwalić.

Kalendarz zaczęłam wyszywać od miesiąca marzec zmieniając nazwę z angielskiej na niemiecką i takie zamiany będę kontynuwać .Przy kwietniu się jednak mało co nakombinowałam bo April to April i tyle:)

Już połowa maja za nami i żeby znowu sytuacja sie nie powtórzyła jak z kwietniem to najwyższy czas na prezentację. W nazwie zmieniłam tylko ostatnie literki z "y" na "i" ale pokusiłam się też na zmianę w samym wzorze:)  Zupełnie nie rozumiem związku bucików z majem i zamiast nich wyszyłam sobie bratka .Bratek fioletowy ale w kwiatach mi ten kolor nie przeszkadza ,uwielbiam wszystkie:)

Tak wyglada mój maj w towarzystwie moich balkonowych bratków:)

 

I na ścianie z nowym serduszkiem:)

 

 

 

Serdecznie dziękuję za poprzednie komentarze:)

Agnieszka, z naparstkowymi zakupami jakoś specjalnie nie szaleję jeśli nadarzy się okazja to wtedy owszem:) No i tak jakbyś mnie wyczuła bo 2 tygodnie temu zasiliłam moja kolekcję.W następnym wpisie się pochwalę.

Bieli ciąg dalszy

 

Troche nudno tak ciagle bialo i bialo, i monotematycznie ale coz zrobic kwiecien i maj to miesiace obfitujace w komunijne imprezy.

Tym razem przygotowalam pamiatki dla dwoch Braci ,tak sie zlozylo ,ze jeden przystepuje do Pierwszej Komunii a drugi do Bierzmowania.

Dzieki uprzejmosci mojej niezawodnej Pieguchy dostalam od Niej do poprzednich wzorow kolejne dwa i tym sposobem nie musialam sie nudzic przy wyszywaniu takich samych motywow:)

Wzory rownie piekne i delikatne ale kolorystyka juz lekko zmieniona no i zdjecia niestety wykonane przy pochmurnej aurze i wrazenie jest nieco przycmione ale mimo wszystko maja rowniez swoj urok.

Pamiatka komunijna

I druga z okazji Bierzmowania

 

I jak poprzednio zestawienie dwoch prac razem

 

Amen:)

 

---

Dziekuje za poprzednie komentarze ,byly fantastyczne :):):)