Koniec lenistwa

  Poleniuchowalam troche przy haftowaniu ,przy pisaniu bloga ,przy komentowaniu Waszych wpisow teraz pora wziąć  sie do roboty :)

Babcia operacje przezyla, jak na Osobe w pieknym wieku calkiem nieźle poszlo,niestety czeka ja druga operacja i tu juz moze byc ciezej ale  myslimy dalej pozytywnie ,podtrzymujemy Ja na duchu i dalej wierzymy ,ze bedzie z Nami jeszcze przez dlugi,dugi czas.Dziekuje Wszystkim za wsparcie ,pomoglo , bylam spokojniejsza ,nie balam sie az tak bardzo :).

 

Juz bardzo dawno temu otrzymalam wyroznienie no i przy tych moich slabosciach zapomnialam je tu zaprezentowac.Wyroznienie to dostalam od  Justyny   http://robotkijustyny.blox.pl/html  i wiem ,ze jeszcze od Kogos tylko nie umiem sobie przypomniec ,przepraszam bardzo .

Jesli Ktoras z Was ma ochote na takowe wyroznienie prosze bardzo, nie krepowac sie  ,Wszystkim moim  odwiedzajacym  sie ono nalezy :)

W czasie mojej nieobecnosci blogowej dokonczylam juz bardzo dawno zaczete biscornu, oczywiscie kolejne "Faby "   jestem z niego bardzo zadowolona.Tyl biscornu zmienilam bo nie bylabym soba  ,zawsze musze cos zmienic .Probowalam wyszyc te literki jak w oryginale ale nic a nic mi nie wpadly w oko :(  ,wiec sa takie i jestem z nich zadowolona :)

Zatem zapraszam znowu do odwiedzania mojego bloga  i komentowania .Postaram sie  w najblizszym czasie pokazac Wam co jeszcze "wydziabalam" :)