poniedziałek, 20 czerwca 2016

Magiczne prezenty

Gdzie  mi ten czas uciekl?  Caly maj  i juz koniec czerwca prawie a tu taka cisza.


No ale tez  niestety nie mam sie czym chwalic ,len mnie dopadl :D , od czasu do czasu dziubne pare krzyzykow ale jakos nie sprawiaja mi satysfakcji.


Popelnilam jedna prace ale przy wykanczaniu zepsulam ,zdolna jestem nie ma co hihihi  ,zaczelam cos nowego i jak  poczatkowo zapal byl wielki tak w trakcie oslabl i praca sobie lezakuje :D a ja wraz z nia :D


 


Ale ,ze w prezencie od mojej Mamy dostalam magicznie piekne prezenty na moje urodziny  (byly juz dawno temu ,wiec nie trzeba juz mi gratulowac :D) i lepiej pozniej niz wcale chcialam sie nimi pochwalic bo sa urocze :)


 Szydelkowa torebeczka z oblednym lawendowym wkladem :) Perfekcyjnie zrobiona ,slicznie ozdobiona no a raczka tej torebki  dodaje calkowitego uroku .


prezenturodzinowyodMamymaj2016


 


 Drugi prezent to frywolitkowa ozdoba.Nie wiem jak ta moja Mama to zrobila ale wyglada imponujaco !


Pomysl  z wiatraczkiem w srodku rewelacyjny  ,sie wyrobila w tym frywoleniu i to bardzo :)


Cieniowana nic  tylko podkresla urok  tej robotki,dla mnie rewelacja!


prezenturodzinowyodMamymaj2016a


 


No i jak wykorzystana!Jeszcze w takiej formie frywolitki nie mialam ,jako wisior,kolczyki  lub bransoletke owszem ale w ramie jeszcze nigdy  i bardzo mi sie to podoba .A sama rama dech zapiera ,cudna cudnosc i juz :)


 


prezenturodzinowyodMamymaj2016b prezenturodzinowyodMamymaj2016c


Dostalam jeszcze trzeci prezent od Mamy ale pokaze go w nastepnym wpisie  bo chce zeby bylo tematycznie :)


Jeszcze raz dziekuje Mamus  :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz