środa, 29 marca 2017

Ice Queen

Wiosna w pełni ,dziś nawet lato ,ponad 20 stopni ciepła.


Stęskniłam się za tym ciepłem ,więc korzystałam ze słonka ,wygrzałam się i niech trwa taka pogoda   jak najdłużej.


 


A na blogu zupełna przeciwstawność ,zima,chlód i lód :)


Ze wszystkich sportów zimowych tylko jazda na łyżwach jest moją ulubioną dyscypliną. Potrafię jeździć i sprawia mi to wielką frajdę.Zaczynałam naukę jako dziecko jeszcze na łyżwach saneczkowych na przyszkolnym lodowisku ,dzielnie towarzyszył mi cierpliwy Tata :) 


Spodobało mi się do tego stopnia ,że Rodzice zapisali mnie na szkółkę łyżwiarską w Tychach,niestety skończyłam tylko pierwszy stopień z dyplomem na więcej niestety brakło chęci  na dojazdy i zdrowia.Pasja jednak została oglądałam  każde zawody jazdy figurowej i podziwiałam Katarinę Witt i Tanię Szewczenko :) ,wśród panów też miałam swoich ulubieńców :)


 


 Teraz dzielnie doskonali jazdę ośmioletnia córka brata mojego męża i to dla niej powstał mój kolejny hafcik.


Dziewczyna jest  wytrwała nawet  przy silnym mrozie i wietrze nie odpuszczała i trzeba przyznać ,że radzi już sobie bardziej niż dobrze :)


W związku z tym wymyśliłam dla Niej prezent na urodziny :D, hafcik od Bucilla zmieniłam tylko na swoją potrzebę  :) 


Tak wygląda oryginał



a tak moja wersja


icequeenluty2017


 oczy ,french knoty wyjątkowo niefotograficzne :D


icequeenluty2017a


icequeenluty2017b


 


No i w ramce :prawdziwa Królowa :)


icequeenluty2017c


Pokusiłam się nawet o fotkę z moim sprzętem  :)


icequeenluty2017d


icequeenluty2017e


 


Prezent się spodobał i fajnie :)




Dziękuję za poprzednie komentarze ,nie spodziewałam się aż tak licznych odwiedzin :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz