środa, 22 czerwca 2011

Różane zapachy :)

Juz moge ujawnic moj tajemniczy post :) Byla to niespodzianka, z ktora wstrzelilam sie dokladnie w dzien finalu:) wspanialej zabawy wymiankowej u Moteczka.Sama  tym razem niestety nie moglam uczestniczyc w tej zabawie ,balam sie ,ze nie zdaze i zawiode Ktoregos z Uczestnikow .Zrezygnowalam wiec z bolem serca ale chcac choc troszeczke poczuc zapach roz :) i polaczyc sie z Bawiacymi  w wolnych chwilach wyhaftowalam to malenstwo :)Na genialny pomysl by poslac niespodzianke Marii wpadlam w odpowiednim momencie, chcialam sprawic Jej choc troche radosci i jak zapewnila mnie w mailu ,sprawilam :) ,z czego ogromnie sie ciesze :)


Zdjecia robocze:



I gotowy jak widac Humbug.Kanwa biala, 18-stka ,nici Anchor ,kremowa wstazka i mala,zlota przywieszka do ozdoby.



Humbug polecial wraz z Pinkeepem ,ktory to zrobilam w lutym ale kolorem calkowicie przypasowal do tematu :) i kilkoma gratisami :) :) , Marysiu bardzo Ci dziekujei wspieram ciagle :)


 


 


 




Dziekuje za komentarze odnosnie butow,moze i bardziej drogeryjno-apteczne te buciory ale toz to  przeciez sama chemia :) :)


 


 


To ostatni moj post przed wakacjami ,zycze Wam i sobie wspanialej pogody ,udanych wakacji i niesamowitych wrazen :) Do uslyszenia po urlopie :)


                                                                                           


 

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Chemiczne buty :)

Niby tematyka zwiazana ze mna i to mocno ,wszak chemikiem z zawodu jestem :) :) ,niby powinno isc jak z platka ,bo poprzednie w ciagu dwoch dni wyhaftowane byly a z tymi nameczylam sie az cztery!!! Pomylek nie bylo konca a co za tym idzie i prucia, ale w koncu,po wielkich trudach sa!!! I chwała....:) :)


Plama



 


i buty w pelnej okazalosci :)



Wpis do zeszytu dokonany i dzis wyruszyly butki w daleki swiat :)


Tym wpisem koncze moja zabawe RR-owa przed urlopem :) Bardzo prosze Wszystkie Kolezanki RR-ow by do mnie nie wysylaly zadnych kanw az do odwolania :):) Jak wroce oczywiscie dam znac :)


W sobote wyjezdzam na wakacje  ale mam zamiar tu jeszcze Wam cos pokazac ,pojawic sie z waznym dla mnie wpisem .Mam nadzieje ,ze sie uda .Do zobaczenia zatem :)




Dziekuje za Wasze odwiedziny i komentarze:)


anek-73 jeszcze raz dzieki :) :) 

piątek, 17 czerwca 2011

Spodziewana niespodzianka :)

Zagladajac na blog Ani dowiedzialam sie ,ze spodziewam sie od Niej przesylki :) no i zaraz szeroki usmiech na mej twarzy zagoscil:)


Ania napisala ze to drobnostka a dla mnie cudowna przesylka z niesamowitymi niespodziankami :) Przy ktoryms z wpisow na Ani blogu pytalam o klej co to wszystko klei i nic nie brudzi ,wtedy odpowiedz otrzymalam i jeszcze zapewnienie ,ze mi go przysle.Podziekowalam wtedy Ani bo przeciez bedac w Polsce na wakacjach moge sobie kupic albo poprosic o to moja Mame  ale Ania i tak mnie nie posluchala :) :) Tak wiec stalam sie wlascicielka wielkiej tuby kleju,tajemniczego pudelka Avon :) :) i mnostwa pieknych widokowek i informatorow turystycznych:),ktore opisane sa w wielu jezykach i miedzy innymi tez w jezyku niemieckim z czego bardzo sie ciesze bo moje Dziecie poki co czyta tylko po niemiecku (nauka czytania po polsku w toku) wiec z ciekawoscia zajrzal i sie zainteresowal :)


 


 



Z klejem bede bawic sie juz jutro :) :) ciekawe czy zda egzamin i poklei to co mi w glowie siedzi :) :)


A co skrywalo tajemnicze pudeleczko??? Jak tylko na nie spojrzalam to bylam pewna czym mnie Ania uszczesliwila:) i nie mylilam sie wcale :)Same zobaczcie jaki piekny :)


 



Kolejny naparstek do mojej kolekcji:) Dziekuje :)


 


Wszystkie widokowki przejrzalam,przy okazji rozmowy telefonicznej z Rodzicami powspominalismy Klodzko i Polanice Zdroj ,z tych okolic pochodzi moj Tata :) Wszystkie te miejsca ,ktore byly na widokowkach zna ,takie odkurzanie wspomnien jest bardzo fajne :)


Ania przyslala rowniez tez cos dla mojego Syna :) :) Teraz to juz z pewnoscia wejda Mu te liczby do glowy :) :)



Aniu serdecznie Ci dziekuje za ta przesylke i nie powiedzialabym ,ze to drobnostka tylko wspaniala niespodzianka od serca :)


W podziece wirtualny 


 


 


 




Dzieki za poprzednie komentarze:)


 piegucha to zabieraj Rodzinke i fruuu do Wieliczki :) zwiedzisz Kopalnie no i  moze w tym sklepie jeszcze jakis zestaw na Ciebie czeka:) :)


labores_pariunt_honores no to mialas wyprawe hihi .Niech zyja nawigacje :) 

czwartek, 16 czerwca 2011

Letnie klimaty krzyżykowo

Ufff goraco bardzo,wlasciwie nie goraco a parnie ,burzowo ,niestety po deszczu wcale nie jest lepiej :(  No ale nie ma co narzekac wole taka pogode niz wiatry,deszcze i sniegi :) :)


Lato trwaj wiec ,szczegolnie na moim urlopie :) :) ......


Zanim przejde do tego co chce Wam pokazac musze wrocic sie do roku 2008 :)


Bedac na wakacjach moi Rodzice zaprosili nas na wycieczke do Wieliczki ,zanim dojechalismy na miejsce troche sie nadenerwowalismy podczas dojazdu bo nas niezle  nawigacja wyrolowala hehe ale juz reszte dnia spedzilismy calkiem sympatycznie.No moze koncowka wycieczki rowniez  z lekka denerwujaca byla;-) jak to moj Tata zgubil swoj telefon komorkowy ,mial jednak szczescie zapominalski hehe:)


Kilka fotek z tego magicznego miejsca.Cudowne miasteczko z Kopalnia Soli,niestety zwiedzajacych mnostwo ale takie prawa zabytkow :)


Ogonek przed kasa biletowa :):)


 


 



I widoki w samej Kopalni:


 






No a co sie ma ta wycieczka do krzyzykowania? :)


Po zwiedzeniu Kopalnii ruszylismy w miasto hehe .Kto tam byl wie ,ze to malenstwo jest i wiele juz sie tam raczej nie zwiedzi.Ja jednak z Mama znalazlysmy cos ciekawego i to w zupelnie nieoczekiwanym miejscu :)


Sklep znalazlysmy hehe ale odkrycie nie?


Sklep wygladajacy jeszcze jak z czasow glebokiego PRL-u (bez urazy oczywiscie)  na dole spozywczak u gory mydlo, widlo i powidlo :) :) I tam wlasnie u gory wsrod wielu roznorodnych stoisk wypatrzylysmy Pasmanterie.Zakupilysmy pare mulin ,wstazek a ja dodatkowo dwa zestawy ,ktore zaraz Wam pokaze.


Zdjecia kiepskie ,wtedy jeszcze nie przykladalam uwagi do ladnych zdjec a oba zestawy juz znalazly swoich Wlascicieli:) ,wiec lepszych nie bedzie :)


Typoooowo letnie klimaty :morze ,plaza,muszle,morskie koniki i rosliny :)


Anka, specjalnie dla Ciebie:):)


Kolo ratunkowe :)



 



I drugi zdobyczny zestaw w wiklinowej ,jak ja ja nazywam,ramce.Byl to ostatni egzemplarz i ramka jest niestety lekko uszkodzona ale i tak ladnie sie prezentuje i mojej Mamie nie przeszkadza :) :)


 



 Rada dla Wszystkich i przypomnienie dla mnie :) : zagladac do wszystkich "dziur" bo mozna sie mile zaskoczyc znajdujac takie fajne "kfiatki" :):) i dodam jeszcze ,ze za bardzo smieszna cene :)




 


Serdecznie dziekuje za wszelkie komentarze :) Witam agatacia ,milo mi ,ze zajrzalas i zostawilas po sobie slad :) :)


Na moim blogu jakas robotkowa cisza nastala ,ale wcale sie nie lenie :) Krzyzykuje i to ostro ,nic jednak nie moge Wam pokazac bo same tajemnice tworze ,dlatego musicie poczekac :) :)


Pozdrawiam serdecznie i goraco :) do nastepnego sklikania :)


 

sobota, 4 czerwca 2011

Pieska pogoda czy....

.....kot w butach :) :) ? Kazda wersja odpowiednia ,w moim przypadku jednak ta druga,czyli kolejny , bucikowo-slownikowy obrazek.


Jak zwykle szybko i sprawnie powstala plama:


 



a chwile pozniej wylonil sie Rudzielec w bardzo gustownych kaloszach :)



 


Kocurek powstal na kanwie Ona i ja i juz dawno polecial dalej w swiat :) a kolejny juz w drodze do mnie.Ciesze sie,ze nasza zabawa nabrala tempa ,fajnie sie wyszywa te obrazki tylko te zastoje bardzo denerwujace ,wiec do dziela Dziewczyny ,nie lenic sie!!!!




Serdeczne dzieki za mile slowa na temat cukierka/cukierkow :) Wbrew pozorom szybko i latwo sie je robi a efekt koncowy na prawde cieszy oko :)


 




Zapisalam sie tez na Candy u Iwony :)


candy


 


Udanego weekendu zycze :)