środa, 17 sierpnia 2011

Wakacyjne wspomnienia ~ Zakopane~

Żądni wrazen po wycieczce do Krakowa  ruszylismy na Zakopane:) Przezylam slynna zakopianke :) krętą i pełną ale szczesliwie dotarlismy do Poronina,z ktorego do Zakopanego jest zaledwie 7 km a my ta koncowke pod sama Skocznie jechalismy 40 min:( Mimo wszystko ten gigantyczny korek nie popsul nam humorow i zwiedzanie rozpoczelismy z usmiechem :)


Mgliste spojrzenie na Skocznie :)



i widoki wokoło


Pod skocznia Syn zaliczyl jazde na quadzie



i stamtad ,spacerkiem dotarlismy na Krupowki


 



podziwiajac miedzy innymi takie pachnace widoki :)



Krupowki to urodzaj wszelakich atrakcji mozna przepuscic niezla kase :) Chlopcy zaliczyli  kino 7D ,ja zakupilam pamiatki dla siebie i Rodzinki:) ,oczywiscie widokowki ,az w koncu dotarlismy pod Gubalowke :)


 



 


Myslalam ,ze nie bedziemy wjezdzac na gore ze wzgledu na malego Bratanka z ktorym sobie tak wedrowalismy :) ale Jego rodzice stwierdzili ,ze jak juz tu dotarlismy to wjazd musi byc i juz :) No to wjechalismy :)



 


a tam taaaaaaaaaakie widoki





Gdy zjechalismy z gory bylismy bardzo glodni wiec wstapilismy na placki z sosem grzybowym ,gulaszowym lub cukrem do wyboru :)Nie oparlismy sie rowniez przepysznym oscypkom



Zalapalismy sie tuz przed zamknieciem na zwiedzanie domku do gory nogami



dziwne uczucie w srodku i w glowie sie kreci :)



Na kwatere w Poroninie dotarlismy przed 21-sza :) Spalismy u Gaździny Beaty  w takim slicznym domku



Drugi dzien przywital nas przepiekna pogoda i widokiem z okna


 



z takiej pogody trzeba bylo skorzystac ,wiec do auta i.....



..... i do Bukowiny Tatrzańskiej na slynne wody termalne :)


Oczywiscie foty gor :)




Do dyspozycji mielismy az 12 basenow z woda o temp. od 28 do 36°C ,wiec  i ja ,stwór nielubiacy sie moczyc, tym razem sie skusilam :) Bylam rowniez na basenie Bulgotnik z masazami wodnymi ,oj jak cudownie bylo :) Piekny Osrodek ,smialo moge powiedziec na swiatowym poziomie :) ,ceny tez swiatowe :P Zainteresowanych odsylam do strony internetowej :) ,warto przejrzec:)


i juz w srodku raczylismy sie sloncem i ciepla woda







4,5 godziny moczenia sie :) szybko zlecialy  i nasz pobyt w tych pieknych okolicach rowniez sie skonczyl.Krotko ale intensywnie i z pieknymi wrazeniami i  pamiatkami wrocilismy do domu :) 


Moje cuda:)



 



i Syna :czapka i miecz :)



Pozostal mi jeszcze tylko jeden wspominkowy wpis ,postaram sie jeszcze w tym tygodniu go opublikowac :)




haftka54 ,april79 ,renataa25 dziekuje :)


vilemoo2005  podobalo sie bardzo ,jak zawsze :) 


anek-73   Krakow polecam goraco ,koniecznie musisz go zobaczyc :)


Gość: Susan  zazdroszcze Ci , to miasto nie moze sie znudzic:)


alexls  milo mi ,ze sprawilam Ci troche wspominkowych  przyjemnosci :)  


piegucha  Turystka z wyboru :) :) Duzy nie byl w Krakowie juz nascie lat ,Maly wcale trzeba bylo im cos pokazac.Dla Malego najwieksza atrakcja byl oczywiscie Smok Wawelski ,tylko troche za malo ogniem pluł:P  Najwazniejsze ,ze oba te wyjazdy wspominaja bezustannie i nawet planuja kolejne, i o to mi chodzilo :)


prawdziwadoris  jedź,jedź,szczerze polecam :)

 

cornelka2   pojedziemy jeszcze raz ,na pewno :)

 

madziorek-myslipisane   no bo to takie magicznie przyciagajace miejsce :)   

1 komentarz:

  1. haftka54
    2011/08/22 11:01:45
    Ale owocne spotkanie - prezenciki super, ale serdeczne pogaduchy najwazniejsze!
    -
    Gość: Matkas, *.welnowiec.net
    2011/08/22 13:37:01
    To ja chcialam podziekowac za fajnego"trampka na drodze"/tez w moim kolorze!!!!/.Ciesze sie ,ze TAK wspaniale rozumiecie sie z Anka, jeszcze raz dziekuje!!!!
    -
    piegucha
    2011/08/22 19:42:31
    Ojej, to juz wiem zeby sie nie wybierac na kino 7D:P
    No i nie przesadzaj, ze sie wyglupilas, bo to ja sie wyglupilam, ze zapomnialam o tych rzeczach w walizkach:( Ale tak to jest, jak sie rozpakowuje walizy po ponad miesiacu w domu:P
    Ja tez licze na kolejne spotkanie! I zarezerwuj sobie wtedy wiecej czasu:)
    Haftowanie na plastiku przynajmniej mi sie bardziej podoba niz normalne, wiec moze i Tobie "zasmakuje":)
    No i zobacz jak sie Matkas rozkrecila z komentowaniem:P
    -
    anek-73
    2011/08/22 20:14:08
    Oczywiście, że domek widziałaś u mnie, ale ja byłam w zeszłym roku przy jego pierwowzorze w Szymbarku na Kaszubach. Ten, który oglądałaś, to już tylko replika :)
    -
    xgalaktyka
    2011/08/27 14:15:27
    Szalone kobiety...nic tylko się obsypują podarkami ;)
    No ileż można ;)))
    A powaznie...to jak zawsze ,wspaniałości...takie spotkania ,na pewno zostają długo w pamięci:)
    Uściski Kochana zostawiam..i mnóstwo serdeczności:)
    Kasia
    xgalaktyka2.blogspot.com/
    -
    myszszeczkunia
    2011/09/08 15:46:59
    Ach jaaaakie prezenty:) Piękne:)

    OdpowiedzUsuń