poniedziałek, 27 grudnia 2010

A u mnie nadal święta :)

 


                                     Joyeux Noël 


W czasie swiat zrobilam sobie "francuska" choinke :) Myslalam nad zmiana napisu na angielski ale wtedy nie byloby gdzie posadzic ptaszka ani zawiesic gwiazdki :) Zreszta po francusku tez moze byc ,wszak bliska sasiadka jestem :)


Haft niewielki ,wykonany na lnianej  kanwie 18ct ,nici Dmc i Anchor i guziki.


Powiem szczerze ,ze jestem zawiedziona tym materialem :(  Niby 18-stka a dziury wielkie i krzyzyki wychodza krzywe. Teraz musze sie jakos z tym materialem przemeczyc bo zakupilam go dosc sporo.


Haft pokazuje bez oprawy bo zadnej pasujacej ramki w domu nie mam ale w/g mnie nic nie traci na uroku:)


W ostatecznosci jestem bardzo z tego haftu zadowolona:)


 




Dla wyjasnienia: guziczki sa specjalnie tak przyszyte ,na roznych wysokosciach ,Dziecie zwrocilo mi uwage ,ze cos tak jakos krzywo zrobilam :) :)


 


Tradycja musi byc i pod choinke naleza sie prezenty :) Dzis dostalam przesylke z UK  od Ishin :)  Jakis czas temu zapisalam sie u Niej na Candy i szczescie mi dopisalo ,wygralam Amorka :) w przecudnej oprawie.



Po otwarciu paczki oprocz Amorka znalazlam rowniez  Aniolki z masy solnej i kartke swiateczna :) Aniolki sa tak piekne ,ze nie moge sie na nie napatrzec.



Jestem zachwycona wszystkimi pracami,Reniu jestes niesamowicie zdolna i bardzo Ci dziekuje za wszystko.


Pomysl z napisem na zdjeciu zapozyczylam od Alexls,mam nadzieje ,ze sie nie obrazi :)


 




 


 piegucha   mnie tez sie oba trojkaty podobaja ,mam smaka jeszcze na trzeciego :P 


 


anek-73  ciesze sie ,ze sie spodobalo :) ale na Twojej choince nie dojrzalam trojkacika chyba zginal w tlumie bo taki malutki ;-)


 


aneladgam  oj artystka ze mnie zadna tylko wiernie odtwarzam,ale racje Ci przyznam ,ze przezycia wymiankowe sa cudowne :)


Wszystkim  serdecznie dziekuje za swiateczne zyczenia pozostawione na moim blogu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz