No ja kota nie posiadam :) i posiadac nie bede ,ale nawet koty lubie :)
O jakim kocie mowa? O wyszywanym naturalnie :)
Przy okazji zabawy RR ozdobilam tym haftem swoj zeszycik,pokazalam Kuzynce i rzekla:ja tez takiego chce :)
No i bedac na urlopie w wolnych chwilach "wydziubalam" Jej taka poduszeczke.Okazja sie znalazla bowiem Kuzynka Ania ma dzis Urodziny i juz zapewne "pomacala" nowa poduszeczke :) Mam nadzieje ,ze sie spodobala.Wszystkiego dobrego Kuzynko :)
Chcialam koniecznie ozdobic czyms ta poduszeczke po glowie chodzily mi kolczyki od Pieguchy ,znakomicie pasowalyby mi te osci.Zeszlam pasmanterie w nadziei ,ze jakis guzik sie znajdzie ,sklepy z duperelkami i kolczykami tez sie nie popisaly :(
Ostatecznie kupilam kolczyk wkret :) Maz ucial sztyfcik a ja kociaka przyszylam i mysle ,ze tym akcentem niezle ozdobilam :)
Dla przypomnienia moj hafcik do zeszytu ze zmienionym na te potrzebe napisem:
I poduszeczka dla Kuzynki ,ktora jest szczesliwa Wlascicielka Kocura :)
alexls no to teraz juz wiesz czym zajmowalam sie przez urlop :) Dziekuje za komentarz i mail :)
anek-73,paga-tek,ulaihaft,aeljot,ulikop,mamanicolki dziekuje serdecznie :)
piegucha radzilam sobie jak moglam i ten sposob byl dla mnie najlepszy :)
Pierwszy raz polaczylam rozne kolory kanw i mysle ,ze nie byl to ostatni ,mam juz kolejny pomysl :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz