Od kiedy wpadly w moje rece fantastyczne frywolitkowe upominki od Marysi-Moteczek zakochalam sie w nich bez granic.
Im dluzej jednak sie w nie wpatrywalam tym bardziej utwierdzalam sie ,ze jest to technika nie do opanowania:(
W tamtym roku bedac w Polsce zakupilysmy z Mama, przy okazji "zwiedzania" pasmanterii , igly do frywolitek i solidarnie schowalysmy je do glebokiej szuflady hihihi.
Cztery dni temu Mama powiedziala mi ,ze wyciagla igle i bedzie probowac cos zrobic.Pomyslalam,poogladalam kilka kursow dostepnych w necie i moja igla tez ujrzala w koncu swiatlo dzienne i nawet zaczela cos krecic :) :)
W wyniku tego krecenia powstaly takie twory ,bo frywolitkami ich jeszcze nazwac nie mozna.
Z pierwszych prob powstal taki kwiatuszek
oczywiscie fanka motyli musiala i takiego miec hihihi
kwiatek
i bardziej skomplikowany ,to dopiero bylo wyzwanie hihihi
poprobowalam tez z koralikami i taka zawieszka mi wyszla
No i doskonalac sie ciagle i bez umiaru hihihi powstal kolejny kwiatek tym razem zolty
i jeszcze taki :)
no i pierwsze proby tworzenia sznureczkow
i ostatnia praca :kwiatek przestrzenny ,zlozony z trzech roznych kwiatkow zszytych ze soba razem :)
No i tyle ,duzo mi jeszcze brakuje ,nie potrafie za bardzo odczytywac tych skomplikowanych wzorow :( a stworzyc cos samemu bez podgladania w necie jest jeszcze niemozliwe ,ale nie poddaje sie bede probowac dalej :)
Serdecznie dziekuje za wszystkie poprzednie komentarze :)
Anka , tak, tak ja to mam we krwi to uszczesliwianie ,ale Ty tez :) :)
cornelka2
OdpowiedzUsuń2013/06/15 08:58:42
Oj kochana twoje to naprawdę ładnie wyszły moje to takie pokraki nie ma co pokazywać ,zaprzestanę bo będę coś innego robić całuski
-
Gość: chaga, *.neto.pl
2013/06/15 11:36:46
Jak na pierwszy raz to widzę duuuuży potencjał :)
Dla mnie to czarna magia i opory mam ogromne przed spróbowaniem.
-
Gość: edytag74, 83.238.78.*
2013/06/15 13:33:10
Co zdjęcie to coraz lepiej! Tobie to wychodzi! Trzeba ćwiczyć i ćwiczyć.
Dla mnie to czarna magia i jeszcze nie poczułam potrzeby spróbowania. A raczej boję się, że jak spróbuje to wsiąknę :)
-
piegucha
2013/06/16 02:33:34
Ze co? To sa proby? To ja nie wiem co nam pokazesz jak juz sie nauczysz:P
Fajnie Ci idzie! Powodzenia Tobie i Twojej mamie!
-
Gość: Matkas, *.welnowiec.net
2013/06/16 09:51:46
To" wyzsza szkola jazdy"- brawo - Iwona
-
ulikop
2013/06/17 02:03:53
jestem pod dzikim wrażeniem! Podziwiam całą duszą!
-
Gość: Katarzyna G, 78.18.250.*
2013/06/21 19:28:05
Witam. Znalazłam się tutaj dzięki blogowi pieguchy i jeśli pozwolisz to się rozgoszczę na dłużej. Frywolitka to dla mnie ciemna magia (na razie ;)) a Twoje "próby" są powalające :) Jestem pod wielkim wrażeniem :) Zapraszam w moje skromne progi www.zapiskitakowe.blogspot.ie
-
kulnaro
2013/06/22 21:36:20
przefajne rzeczy robisz. ja szydełkowałem w podstawowce kiedys dawno :)