....czyli całe 2 tygodnie urlopu,świętowań,odwiedzin,spotkań,jedzenia polskich smakołyków ,czyli dużo za szybko :(
Ale tak to bywa,że czas urlopowy w Polsce biegnie jakoś szybciej niż normalnie ale pozostały wspomnienia i piękne prezenty ,którymi zostałam obdarowana :)
Jednym ze wspaniałych spotkań było "wbicie się " do Rodzinki Anki Państwa Sz... :), "wbicie się " bo nie ustalając wcześniej żadnego terminu z Panią Iwoną zajechałam,zadzwoniłam i zostałam zaproszona wraz z moją Mamą ,która mi towarzyszyła :)
Rodzicki Anki są przesympatyczni i bardzo rozmowni,poczęstowali nas pyszną herbatką i rozmów pewnie nie byłoby końca ale pora była już dość późna a i Państwo Sz dość zmęczeni po całodniowym bieganiu .Dziękuję bardzo za ten mile spędzony czas i oczywiście za prezenty ,którymi zostałam obdarowana :)
Całość
Niebieskie bransoletki można nosić wszystkie trzy razem i każdą z osobna
i druga cieniowana ,sznurkowa ze złotymi ozdobnikami
dwa perłowe naparstki z tym samym motywem ale w różnych kolorach
A co stanowiło to żywe tło? Dwie ściereczki kuchenne zielona i kolorowa :)
Relacja z tej samej wizyty również u mojej Mamy na blogu :)
Drodzy Państwo Sz. powiem tylko .... dziękuję :)
Moja Mama też mnie obdarowała i to swoimi bajecznymi robótkami.
Zdjęcie owieczki mi przysłała i ją bardzo zapragnęłam no to i dostałam :) Jest rewelacyjna i naprawdę mięciutka :)
Tył pracy wyklejony jest jakimś wełnianym materiałem i właśnie dzięki niemu czuje się to miękkość,wykończona dookoła pasującą tasiemką,czego chcieć więcej :)
Dwa frywolitkowe jaja: niebieskie serduszkowe i cieniowane szare z motylkiem
I dekupażowe gęsie jajo ,które Mama poczyniła na kolejnych warsztatach w Domu Kultury.
Wcześniej też bawiłam się tą techniką ale nic wyszukanego ,zwykłe i proste prace a to jajo już bardziej wymyślne i podziwiam bardzo.
Nowością dla mnie są wypukłe zdobienia ,bardzo ciekawie to wygląda w połączeniu z cudnym kwiatowym motywem i złotymi spękaniami tworzy piękną całość,Mamuś gratulacje :) i jeszcze raz ogromne dzięki💖
Kolejny rewelacyjny prezent to woreczek od Bratowej mojego Męża.
Beata dopiero zaczyna przygodę z szydełkiem i tym bardziej ten woreczek jest dla mnie cenny bo to pierwszy robótkowy prezent od Niej dla mnie :)
Zawsze to moje albo mojej Mamy prace podziwiała i narzekała ,że ma dwie lewe ręce a ja Ją zachęcałam ,żeby czegokolwiek spróbowała i stało się!
Szydełko okazało się strzałem w dziesiątkę korzystając z Youtube wyszydełkowała swoje pierwsze robótki,teraz już i schematy opanowuje ,brawo!
A w woreczku :
jajo 3D,jajo płaskie,zajączek i kurczaczek
Oto dowód ,że chcieć to móc! Beata,życzę Ci dalszej wytrwałości i doskonalenia warsztatu a sobie fajnych prezentów hehehe
I ostatni prezent pasujący do tego wpisu to prezent pamiątkowy od mojej Kuzynki z krótkiego wypadu do Utrecht w Holandii ,wiadomo co to będzie :)
Naparstek z Katedrą z tego miasta :)
Kochani Wszystkim Wam bardzo dziękuję za cudne prezenty ,dziękuję ,że o mnie pamiętacie i zawsze trafiacie w moje gusta ,najmilej mi ,że jesteście :)
Dziękuję również za poprzednie komentarze i życzenia i pozdrawiam ツ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz