Czyli male zakupy ale dobre jakosciowo :) W zeszlym tygodniu bylam zmuszona odwiedzic miasto odlegle o 60km, tym razem tak ustawilam sobie termin ,zebym mogla tez pobiegac po sklepach a przede wszystkim odwiedzic pasmanterie,ktora namierzylam przez internet :)
Miasto bardzo ladne z ogromnymi mozliwosciami spacerowymi i zwiedzajacymi i ogromnym deptakiem z mnostwem malych i wiekszych sklepikow :)
Do pasmanterii dotarlam ale niestety sie nia nie zachwycilam :( Asortyment raczej wloczkowy a z zestawow to tylko obrusy ale w malym pudelku na ladzie znalazlam jeden jedyny, maly zestaw z modnymi teraz drewienkami i choc cena mocno przesadzona :/ zafundowalam sobie ta piekna sowke .Zestaw firmy Rico moj pierwszy w karierze hafciarskiej :D
A w srodku wszystko co nam potrzebne by stworzyc ladna zawieszke :)
Oprocz wzoru graficznego reklama innych zestawow drewienkowych i juz wiem co sobie wyszyje na kupionym w tamtym roku podluznym drewienku :) a pokazywalam tu
Spacerujac deptakiem weszlam do sklepu 1001 drobiazgow zwanym przeze mnie zartobliwie smieciowym :) i w oko wpadly mi drewniane guziczki i musialam je oczywiscie kupic :) Niestety byly tylko w jednym kolorze a szkoda bo i tanie i ladne :)
No i moja zakupowa perelka :) Jak tylko Anka pokazala swoje stempelki tu zapragnelam tez jakis miec ,dlugo chodzilam,szukalam,pytalam ,jakies tam w oko wpadly ale to nie bylo ciagle to.
No i podazajac dalej deptakiem weszlam do ksiegarni a tam oprocz kubkow,wstazek, kartek i innych drobiazgow ten jeden jedyny , zloty bloczek :)
Usmiech od ucha do ucha no i w koncu mam moj stempelek ,wymarzony i jest cudny !
I rownie cudnie stempelkuje :)
Jestem nim zachwycona !
Jak widac na powyzszym nie trzeba wiele by sobie humor poprawic :)
Kolejny wypad w lutym to przejde sie deptakiem z drugiej strony Rynku :)
Bardzo dziekuje za liczne odwiedziny i wpisu pod ostatnia praca :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz